Leszcz z Niemodlina

[Niemy]

https://nto.pl/polityk-solidarnej-polsk ... 1-15196338

[Gość]

Na jakiej konferencji karpia był ten pan.
Czyżby już " karpiarze" go przygarnęli?

[ObserwUjący]

Czesi już się cieszą . Niemodlin dostarczał moc ryby przed świętami . Boże !. Widzisz i nie grzmisz !.

[niemodlinianin]

U nas wczoraj grzmiało. Pracownicy Niemodlina stanęli w obronie Pana Adamusa. Szkoda, że organizacje rybackie milczą, a była okazja na konferencji 24 września w Warszawie, ale co tam dla nich los jakiegoś rybaka.

[Gość]

Słyszałem, że Pan Zbigniew z Krogulnej, też już na urlopie do grudnia. Ciekawe jak Pani specjalistka z ARIMR poradzi sobie z odłowami i sprzedażą?

[Gość]

To są już "odrzuty" Ci sprytniejsi znaleźli sobie bardziej wygodne i bezpieczniejsze miejsca. Ciekawe, czy oni już wiedzą, że dosłownie wpakowali się w bagno? Pracownicy powinni teraz pamiętać aby polecenia nagrywać, prosić na piśmie lub na maila. W razie kłopotów ci "specjaliści" będą szukać "kozłów ofiarnych" Prokuratura jest ich, więc będą mieli ułatwione zadanie.

[ObserwUjący]

To są już "odrzuty" Ci sprytniejsi znaleźli sobie bardziej wygodne i bezpieczniejsze miejsca. Ciekawe, czy oni już wiedzą, że dosłownie wpakowali się w bagno? Pracownicy powinni teraz pamiętać aby polecenia nagrywać, prosić na piśmie lub na maila. W razie kłopotów ci "specjaliści" będą szukać "kozłów ofiarnych" Prokuratura jest ich, więc będą mieli ułatwione zadanie.

Będzie komediodramat , mam nadzieję że rybacy będą śmiali się ostatni .

[Gość]

Opcje są dwie. Albo to są kompletne leszcze i nie wiedzą jak wygląda praca w dużym gospodarstwie stawowym. Z jakim ryzykiem wiąże się każda ich decyzja. Lub druga opcja. Są to Konie Trojańskie, które mają zlecenie na doprowadzenie gospodarstw do upadku, prywatyzacja i czerpanie z niej korzyści.

[Gość]

Gdzie są organizacje rybackie broniące rzetelnych, profesjonalnych rybaków. Obudźcie się, jutro na was kolej i to że niektórzy z was nie są na państwowym garnuszku, wcale was nie ochroni przed wyrzuceniem na margines. Np nacjonalizacja, skąd my to znamy?

[Gość]

Gdzie są organizacje rybackie broniące rzetelnych, profesjonalnych rybaków. Obudźcie się, jutro na was kolej i to że niektórzy z was nie są na państwowym garnuszku, wcale was nie ochroni przed wyrzuceniem na margines. Np nacjonalizacja, skąd my to znamy?

Nacjonalizacja będzie na bank jak partia Zieloni zdobędzie władzę. Rozmawiałem ostatnio z z jednym przewodniczącym wojewódzkim. Ich plan, to przywrócić tereny na których są teraz stawy naturze, to jest do stanu w jakim był ten obszar przed ich powstaniem. I nie są to żarty z mojej strony. Nikt z rybaków prywatnych nie stanie po stronie zwalnianych dyrektorów. Po pierwsze odpadnie konkurencja. Po drugie, może jak rozpierdzielą, to da się kupić lub wydzierżawić. Kto płakał nad Miliczem, Parową, Żarami?

[Gość]

To nie partia zielonych rozwala gospodarstwa rybackie. Nie mieszaj ludziom w głowach.

[Gość]

To nie partia zielonych rozwala gospodarstwa rybackie. Nie mieszaj ludziom w głowach.

Jeszcze nie, bo nie jest przy władzy. Jak będzie mogła decydować, to możemy pakować manatki.

[Zielony]

Gdzie są organizacje rybackie broniące rzetelnych, profesjonalnych rybaków. Obudźcie się, jutro na was kolej i to że niektórzy z was nie są na państwowym garnuszku, wcale was nie ochroni przed wyrzuceniem na margines. Np nacjonalizacja, skąd my to znamy?

Nacjonalizacja będzie na bank jak partia Zieloni zdobędzie władzę.

Łżesz jak pies trolu. To Zieloni zabiegają o dopłaty wodnośrodowiskowe, o wynagrodzenie dla rybaków za świadczone usługi wodne i środowiskowe (retencja, ochrona przyrody, klimatu itp.), o promocję rybactwa śródlądowego, o zachowanie tradycyjnych stawów karpiowych. Zielonych mogą się obawiać co najwyżej niektórzy hodowcy pstrąga.

[Gość]

Powtarzam raz jeszcze. To nie partia zielonych tu i teraz rozwala gospodarstwa rybackie.

[Gość]

Powtarzam raz jeszcze. To nie partia zielonych tu i teraz rozwala gospodarstwa rybackie.

To daj mi tych przyjaznych Zielonych do mojego województwa. Przywitam ich chlebem, solą i smażonych pysznym karpiem. Moich wyślemy na Spitsbergen.