ekolog2 napisał(a):Te 5g plastiku zjadane tygodniowo to brednie. Badacze przyjęli błędne założenia, do tego doszedł błąd w tłumaczeniu - nie chodziło o zjadanie, tylko pochłanianie (czyli też przez płuca, skórę itp.) Niemniej problem istnieje.
Ostatnio w internecie Zieloni rozprzestrzeniają wyniki japońskich uczonych, którzy doświadczalnie na szczurach udowodnili, że glifosat powoduje zaburzenia płodności. Nie dodają, że te szczury karmione były karmą, gdzie glifosatu było 500 razy więcej niż dopuszczają normy europejskie dla żywności u ludzi. Oczywiście nie mówią, że żywność zawierająca te minimalne ilości glifosatu stanowi tylko kilka procent w diecie u ludzi. Nie piszą też, że szczur ma kilkukrotnie szybszy metabolizm jak człowiek. Sumując, to te szczury dostały lekko 3-4 tyś razy więcej glifosfatu jakie spożywają ludzie w swojej diecie.
Na ochronę środowiska w najbliższych latach kraje będą wydawać biliony euro. Zieloni postanowili zawalczyć o tą kasę i stąd takie teksty o plastiku jak ten na forum rybaków. Zastanawiam się tylko, czy ten Zielony z naszego forum jest nieświadomy nieprawdy, którą tu głosi, czy jest sterowany przez tych, którzy tą kasę chcą przytulić?