Dzięki swojemu uporowi, wbrew życzeniom wielu kolgów rybaków podpisaliśmy umowy od 2010 do 2014. Do połowy nastepnego tygodnia siedzę w bagnie. Jak masz jakieś problemy, czy pytania, to pisz śmiało. Pozdrawiam
Słuchaj "Dajciedopłaty". nie ma co pojękiwać, patrzeć, że ktoś za Ciebie coś zrobi. No i zmień nie tylko pseudo, ale i mentalność - mogę Ci swój nick oddać, może wtedy zaczniesz działać:-)