Kraków o sprzedaży ryb na targowiskach

[o-koń]

Portal samorządowy.pl
Podczas ubiegłotygodniowej sesji radni Krakowa dyskutowali o projekcie uchwały o zmianach w funkcjonowaniu miejskich targowisk. W związku z licznymi uwagami, m.in. postulatem wprowadzenia zakazu sprzedaży ryb, zgłoszonym przez Aleksandrę Owcę z klubu Łukasza Gibały, zdecydowano o drugim czytaniu projektu na sesji 11 września 2024 r.
Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski poinformował jednak w tym tygodniu, że tego czytania nie będzie, ponieważ powstaje nowy projekt uchwały dotyczącej targowisk.
Zdaniem włodarza miasta potrzebne są szersze konsultacje na temat planowanych zmian. Zapowiedział spotkania z zainteresowanymi tematem, w tym z radnymi dzielnic. Po analizie wszystkich uwag zapisy uchwały zostaną doprecyzowane i przedstawione radnym.

[Smętek]

Zgłaszam wniosek o zakaz kupowania owcy,

[Gospodarstwo Rybackie Szramek]

Witam,
znając w części krakowski rynek sprzedaży detalicznej ryby w okresie Bożonarodzeniowym i wiedząc, jak ważnym elementem sprzedaży jest on dla licznych gospodarstw rybackich w rejonów śląska, małopolski i świętokrzyskiego, apeluję o kontrolowanie przebiegu prac konsultacyjnych i legislacyjnych w tym temacie.
Myślę, że my jaki hodowcy powinniśmy być gotowi na zabranie głosu na etapie konsultacji społecznych projektu. Nie możemy dopuścić, by było "za późno".
Pytanie, kto mógłby nas reprezentować, oczywiście licząc na wsparcie z naszej strony. Czy możemy prosić o to Pana Karpia, którego głos byłby najsilniejszy.

Pozostaję do dyspozycji pod nr tel 506 144 833, biuro@rybyszramek.pl
Pozdrawiam
Wojciech Szramek
Gospodarstwo Rybackie, Landek 39, śląskie

[Ania-lityk]

Brawo bracia Tomalowie. Czytałem apel do samorządowców Krakowa. Cieszy szybka reakcja branży. Teraz czas na działania systemowe całej branży hodowców karpi.

[Zygmunt]

Apel to jedno, jest potrzebny. Teraz kolej na prawnika.

[płotka]

Czy nie reagujemy zbyt późno na te ideologiczne ataki na sprzedaż karpi na targowiskach.

[Delfy]

Czy hodowcy karpi obronią swoje tradycyjne rynki zbytu, czyli targowiska ? Czy też myślą, że te rynki zbytu obronię się same ?