|
27.12.2013
Waticano 2013
Wyprawa Towarzystwa Promocji Ryb z żywym karpiem do Watykanu dobiegła końca. Przygotowana profesjonalnie pod względem medialnym, logistycznym , weterynaryjnym i kulinarnym okazała się jeszcze jednym ciekawym promocyjnym pomysłem. Można spiąć ją jednym słowem - dziedzictwo. Poniosła przekaz polskiego dziedzictwa kulturowego, przyrodniczego i kulinarnego. Pokazała Europie, że są w Polsce wspaniałe stawy, a dzięki hodowlom karpi, wokół tych stawów wyrosła wspaniała wodna przyroda. Pokazała, że karp to zdrowa i smaczna ryba, no bo gdyby było inaczej, nie zagościł by na watykańskim stole. Wyprawa uprzedzając coroczne akcje rodzimych ekologicznych radykałów, spełniła rolę manewru wyprzedzającego i wszyscy mogliśmy zauważyć osłabienie ich ataków na sprzedaż żywego karpia, a tym samym mniej pseudoekologicznej hipokryzji. O dziwo, na progu Watykanu nie leżał udający karpia Bożek zawinięty w folię. Była także grudniową jaskółką, która co prawda jeszcze wiosny nie czyni, ale jest dobrym znakiem dla branży , a to za przyczyną umieszczenia na ścianach samochodu transportującego żywe karpie, logotypy trzech organizacji rybackich: Związku Producentów Ryb, Polskiego Towarzystwa Rybackiego i Towarzystwa Promocji Ryb. Oby ten dobry znak na stałe zagościł w świadomości rybackich liderów, bo tylko ich współpraca może uchronić nasze karpiarstwo przed degradacją.
Wyprawa z żywym karpiem z Polski do Watykanu przed świętami Bożego Narodzenia, pewnie pierwsza w historii, stała się przyczynkiem do wielu medialnych relacji. Uwagę mediów na tym wydarzeniu udało się utrzymać aż przez 22 dni (pierwsza zajawka w kulinarnym blogu Piotra Adamczewskiego 2.12.br., a ostatnia rozmowa na żywo w porannym programie Wstajesz i wiesz w TVN24 24. grudnia). Właśnie na tym polega profesjonalna promocja. Umiejętne wybranie miejsca i czasu, i tematu.
No i jeszcze mały drobiazg, ktoś musiał to wszystko wymyślić, zaplanować i wykonać.
Redakcja PK
Zapraszamy do aktywnego uczestnictwa w dyskusji. Czekamy równieź na propozycje nowych tematów, które mogłyby być podjęte w naszych publikacjach. Zarówno komentarze, jak i propozycje tematów moźna przesyłać mailowo: redakcja@pankarp.pl
| |